Chelsea nie zamierza się zatrzymywać - nowy cel to Morgan Rogers z Aston Villi

Źródło zdjęcia: Shutterstock

Chelsea wydała już 243 miliony euro na nowych piłkarzy, ale klub z Stamford Bridge nie ma zamiaru na tym poprzestać. Najnowszym celem "The Blues" jest utalentowany Morgan Rogers z Aston Villi, który zrobił ogromne wrażenie w ostatnim sezonie.

Nowe transfery i ambicje Chelsea

Po zdobyciu tytułu w Klubowych Mistrzostwach Świata, Chelsea dąży do dalszego wzmocnienia swojej drużyny. W ostatnich tygodniach do zespołu dołączyli m.in. João Pedro, Liam Delap oraz Jamie Bynoe-Gittens. Dzięki tym transferom oraz udanemu występowi w USA, klub ma nadzieję stać się poważnym kandydatem do walki o mistrzostwo w nadchodzącym sezonie.

Morgan Rogers, 22-letni zawodnik, przyciągnął uwagę skautów swoją znakomitą formą. W minionym sezonie zdobył 8 bramek i zaliczył 10 asyst w 37 meczach Premier League. Jego wszechstronność pozwala mu grać zarówno za napastnikiem, jak i na skrzydle, a jego wartość rynkowa szacowana jest na około 55 milionów euro.

Problemy finansowe Aston Villi

Szefowie Chelsea chcą wykorzystać trudną sytuację finansową Aston Villi, która boryka się z problemami związanymi z finansowym fair play po nieudanej próbie zakwalifikowania się do Ligi Mistrzów. Klub z Birmingham może być zmuszony do sprzedaży niektórych zawodników, aby ustabilizować swoje finanse.

Wśród potencjalnych ofert ze Stamford Bridge wymienia się także Nicolasa Jacksona, który był kluczowym napastnikiem Chelsea w poprzednim sezonie. Choć Aston Villa na ten moment nie planuje sprzedaży Morgana Rogersa, sytuacja może ulec zmianie, jeśli nie uda im się pozbyć innych graczy takich jak Ollie Watkins czy Leon Bailey za odpowiednie kwoty.

UEFA nakłada kary

Obydwa kluby zostały niedawno ukarane przez UEFA za naruszenie zasad finansowego fair play. Chelsea otrzymała karę w wysokości 30 milionów euro oraz ostrzeżenie dotyczące rejestracji nowych zawodników na przyszły sezon Ligi Mistrzów, jeśli nie poprawią swoich finansów. Aston Villa również znajduje się pod presją ze strony europejskiej centrali piłkarskiej i musi dostosować swoje wydatki.

Aktualności sportowe