FC Barcelona – Valencia
FC Barcelona znajdująca się w fotelu lidera, w 24 kolejce La Liga zmierzy się z walczącą o utrzymanie Valencią. Po następnej zmianie trenera Valencia w końcu zaczęła punktować wygrywając 1:0 z Realem Sociedad, jednak prawdziwym sprawdzianem ich formy będzie spotkanie na Camp Nou. Klub z Walencji wciąż zmaga się z brakiem kluczowego napastnika Edisona Cavaniego, jednak do treningów wraca wypożyczony właśnie z Katalonii Nico Gonzalez, którego nie powinno zabraknąć na boisku.
FC Barcelona po odpadnięciu z Ligi Europy rozczarowała również w ligowym starciu gdzie poległa 1:0 na wyjazdowym meczu z Almerią. Robert Lewandowski wciąż nie może wrócić do optymalnej formy co odbija się na całej drużynie. Na korzyść Valencii świadczyć również będą liczne absencje po stronie Barcelony, w kadrze meczowej zabraknie wciąż kontuzjowanych Ousmane Dembele oraz Pedriego oraz zawieszeni za kartki Raphinhii i Gaviego oraz szkoleniowca Xaviego. Jednak to nie koniec złych wieści dla Katalończyków, w wyniku urazu występ Ansu Fatiego również stoi pod znakiem zapytania. Nie da się jednak ukryć, że Camp Nou w tym sezonie to istna twierdza, Barcelona ostatni raz straciła punkty na swoim terenie w zremisowanym 1:1 meczu z Espanyolem 31 grudnia zeszłego roku. Oba zespoły rozegrają swój mecz już w niedzielę, 5 marca.
Betis – Real Madryt
Po serii 3 zwycięstw Betis znajdujący się na 5 pozycji w ligowej tabeli podejmie na swoim stadionie Real Madryt. Klub z Estadio Benito bierze udział w walce o możliwość wystąpienia w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, jednak by tego dokonać musi utrzymać tempo pozostałych czołowych klubów La Liga. Betis do 4 miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów traci zaledwie 2 punkty, natomiast Real Madryt będący wiceliderem tabeli traci aż 7 punktów do FC Barcelony, klub z Madrytu nie może pozwolić sobie na kolejne wpadki, jeżeli chce jeszcze myśleć o ligowym triumfie.
W kadrze na ten meczem Realowi Madryt z całą pewnością zabraknie kontuzjowanego Rodrygo będącego w genialnej dyspozycji strzeleckiej jak i dwóch filarów obrony, w postaci Davida Alaby oraz Ferlanda Mendyego. Za kartki pauzować będzie również Luka Modrić świadczący o jakości środka pola królewskich. Bez względu na niedogodności klub ze stolicy Hiszpanii z całą pewnością nie pozwoli sobie na kolejną wpadka co zwiastuje nam fenomenalne widowisko na Estadio Benito.
Rayo Vallecano – Athletic Bilbao
Rayo Vallecano zaskakuje formą w bieżącym sezonie, a jego kibice wciąż liczą na pierwszą w historii klubu możliwość wystąpienia w europejskich pucharach w przyszłej kampanii ligowej. Jednak żeby to osiągnąć klub z Madrytu nie może osiąść na laurach i musi udowodnić swoją wartość w nadchodzącym spotkaniu z Athelticiem Bilbao. Na nieszczęście klubu z Madrytu w ostatnim ligowym starciu czerwoną kartkę obejrzał obrońca, Alejandro Catena co wyklucza go z gry z Athleticiem. Oba klubu dzieli dystans jedynie 2 punktów co daje nadzieję Rayo na utrzymanie się w hiszpańskiej elicie jak i Bilbao na doskoczenie do walki o europejski czempionat.